Tinder – jak działa, czy warto z niego korzystać?
Patrząc wstecz ze zdumieniem możemy stwierdzić, że z biegiem lat czasu mamy coraz mniej. I bynajmniej, nie chodzi tutaj o długość naszego życia. Mowa o codzienności, która zdaje się być coraz to bardziej zdominowana przez pracę. Do tego obowiązki domowe i troski dnia codziennego. W dzisiejszym świecie trudno znaleźć chwilę dla siebie, czas na hobby, naukę, rozwój osobisty i – tak częste jakby się chciało – spotkania w gronie starych znajomych. Nic wiec dziwnego, że poznawanie nowych osób w realu schodzi na dalszy plan. Niestety ceną za takie ustawienie życiowych priorytetów często jest samotność. Tym, którzy mimo wszystko poszukują bliskości, z pomocą przychodzą aplikacje randkowe. Tinder jest jedną z nich.
Co to jest Tinder?
Tinder to cieszący się coraz większą popularnością portal randkowy. Powstał on już w 2012 roku, a początkowo ilość użytkowników, która mogła z niego korzystać była ograniczona. Obecnie każda osoba przebywająca w kraju, w którym Tinder nie jest zabroniony, może założyć sobie konto, stworzyć swój profil i oddać się swipowaniu. Aby zacząć, wystarczy pobrać na swój telefon aplikację mobilną z Google Play lub AppStore. Dla tych, którzy nie chcą lub nie mogą tego zrobić, dobra wiadomość jest taka, że od pewnego czasu z Tindera można korzystać także z poziomu komputera. Rejestracja, logowanie i użytkowanie aplikacji odbywa się przez przeglądarkę Internetową.
Jak działa i do czego tak naprawdę służy Tinder?
Jak działa Tinder?
Wszystko wydaje się banalnie proste? Zbyt proste, aby było prawdziwe? Nie! Użytkowanie Tindera naprawdę jest łatwe. Twórcy aplikacji zadbali o prosty w obsłudze i intuicyjny interfejs. Dodatkowym udogodnieniem jest szereg wyskakujących nam instrukcji, które pomogą nam stawiać pierwsze kroki na nieznanej nam platformie.
Działanie Tindera nie jest skomplikowane. Po rejestracji, zalogowaniu i uzupełnieniu kilku danych, musimy ustawić swoje preferencje odnośnie doboru osób, z którymi chcemy wejść w interakcje. Kiedy to zrobimy, możemy oddać się swipowaniu.
Co to jest swipowanie? To nic innego jak przesuniecie. Polega ono na tym, że profile osób mieszczących się w wybranych przez nas kryteriach pojawiają się nam na stronie głównej, a naszym zadaniem jest przesunąć je w lewo lub w prawo. Przesuwamy w lewo te osoby, które chcemy zignorować, a w prawo te, które nas w jakiś sposób sobą zainteresowały. Jeśli dana osoba także przesunęła nas w prawo, wówczas występuje tzw. match, czyli dopasowanie. Od tego momentu stajemy się wirtualną parą i możemy zacząć ze sobą korespondować. Jeśli wszystko pójdzie gładko, od dopasowania do ciekawych rozmów online lub spotkania w realu niedługa droga. Jeżeli natomiast z jakiegoś powodu nie chcemy już być z danym użytkownikiem sparowani, możemy powstałą parę po prostu usunąć. Po usunięciu pary dalsza korespondencja z drugą osobą nie będzie możliwa.
Uwielbiasz swipować a Tinder to dla Ciebie za mało? Zapoznaj się z recenzjami dwóch innych portali, które również mają tę funkcję w swojej ofercie.
Do czego służy Tinder?
Ta, jak i inne aplikacje randkowe służą nam do szybkiego i bezproblemowego nawiązywania kontaktów międzyludzkich. Dzięki tego typu rozwiązaniom oszczędzamy czas i niejako przestajemy być zależni od miejsca, w którym aktualnie przebywamy. Kiedyś aby kogoś poznać, trzeba było wyjść z domu i pójść na domówkę, dyskotekę, koncert lub po prostu wyjść do ludzi. Niestety nawet znajdując się w dużej grupie ludzi, szanse na spotkanie godnej naszej uwagi osoby wciąż pozostają niewielkie. Portale i aplikacje randkowe dały nam o wiele więcej możliwości. Sprawiły one bowiem, że z dowolnego miejsca na świecie, w którym mamy dostęp do Internetu możemy szukać pary. Czy musi być to para już na całe życie? Niekoniecznie. Wszystko zależy od nas. Określając jasno swoje potrzeby możemy zakomunikować innym użytkownikom, czy zależy nam na stałym związku, zwykłej znajomości, seksie czy długotrwałej przyjaźni.
Rejestracja oraz logowanie krok po kroku
Krok 1: Rejestracja i logowanie
Aby randkowanie na Tinderze było możliwe, musimy się zarejestrować. Po pobraniu aplikacji (lub włączeniu Tindera w przeglądarce Internetowej), klikamy „Utwórz konto”. Kiedy to zrobimy, naszym oczom ukazują się trzy opcje logowania. Możemy zalogować się przez konto Google, Facebooka lub podając swój numer telefonu. Po tym czeka nas szybka weryfikacja, a następnie już tylko konfiguracja profilu i akceptacja kilku pozwoleń, dzięki którym będziemy mogli w pełni korzystać z aplikacji.
Krok 2: Ustawienie preferencji
Wchodząc w ustawienia musimy określić swoje preferencje. Możemy wybrać, czy mają nam się pokazywać profile osób znajdujących się we wskazanym promieniu wybranej przez nas lokalizacji, czy raczej osoby z całego świata. Następnie wybieramy płeć i zakres wieku użytkowników, z którymi chcielibyśmy wejść w interakcję.
Krok 3: Uzupełnienie profilu
Na Tinderze możemy pozostać względnie anonimowi. Jeśli nie chcemy, wcale nie musimy pokazywać swojej twarzy ani udostępniać innym użytkowników szczegółowych danych o sobie. Jeżeli jednak zależy nam na znalezieniu wartościowej relacji i chcemy zwiększyć szanse na znalezienie odpowiedniej osoby do pary, warto dać się innym bardziej poznać. Jak? Wystarczy dodać kilka swoich zdjęć, określić swój wiek, udostępnić lokalizację, zamieścić krótki opis o sobie, wskazać swoje zainteresowania, a nawet połączyć profil na Tinderze ze swoim kontem na Instagramie.
Opinie o Tinderze
Opinie o Tinderze są podzielone. Jedni go uwielbiają, inni wręcz nienawidzą. Z czego to wynika? Przyczyną tego stanu rzeczy najczęściej są osobiste doświadczenia użytkowników Tindera. Jedni z pomocą tej aplikacji bez problemu dostają (lub już dostali) to, czego szukali, innych zaś oczekiwania zostały kilkukrotnie mocno zawiedzione. Bez względu na wszystko warto jednak pamiętać, że Tinder to tylko narzędzie. To od nas zależy, w jaki sposób je wykorzystamy. Tinder może służyć zarówno do znajdowania krótkotrwałych przygód, jak i zawierania długoterminowych znajomości.
Aby zminimalizować ilość przykrych doświadczeń, od których w Internecie aż huczy, warto być zarówno uczciwym, jak i ostrożnym. Uczciwym w sensie jasnego przedstawienia drugiej stronie swoich prawdziwych zamiarów i oczekiwań względem relacji. Ostrożnym z kolei tak, aby w przypływie emocji nie zapomnieć o podstawowych środkach bezpieczeństwa mających ochronić nas przed niebezpiecznymi sytuacjami i zminimalizować ilość przykrych doświadczeń oraz bolesnych sercowych zawodów.
Płatne funkcje Tindera – czy warto?
Podstawowy profil Tindera możemy rozbudować o Tinder Plus, Tinder Gold lub Tinder Platinum.
Tinder plus umożliwia nam między innymi polubienia bez ograniczeń, ponowne przeglądanie profili osób, które wcześniej zignorowaliśmy, dawanie 5 tzw. superlajków na dzień oraz ukrywanie reklam.
Wybierając Tinder Gold mamy dostęp do wszystkich funkcji dostępnych dla użytkowników Tinder plus, a także możemy zobaczyć kto polubił nasz profil. Decydując się na Tinder Gold zyskujemy wszystkie opcje z dwóch poprzednich rozszerzeń, a dodatkowo możemy wymieniać wiadomości przed połączeniem się w parę z innym użytkownikiem.
To nie wszystko. Opcji dla każdego rozszerzenia jest nieco więcej. Aktualne informacje o nich znajdziemy bezpośrednio w aplikacji. Oczywiście trzeba pamiętać, że dodatkowe opcje są dodatkowo płatne i aby korzystać z preferowanych przez nas udogodnień, musimy zdecydować się na subskrypcję.
Czy warto? Jeśli podstawowe funkcje Tindera nas nie zadowalają i chcemy mieć więcej możliwości oraz większe szanse na znalezienie odpowiedniej osoby, zdecydowanie warto. Chociażby po to, aby osobiście przekonać się, czy warto wykupić Tinder Gold, Plus lub Platinum, czy może podstawowe funkcje aplikacji są jednak dla nas wystarczające.
Jak usunąć konto na Tinderze
Użytkownicy, którzy z różnych względów chcą zaniechać używania aplikacji często gorączkowo zastanawiają się, jak usunąć konto na Tinderze. Wbrew pozorom, jest to bardzo proste. Wystarczy zalogować się do aplikacji, dotknąć ikonkę swojego profilu, przejść do ustawień, zjechać na sam dół aplikacji i kliknąć przycisk „usuń konto”. Przypominamy, że usuwanie konta na Tinderze nie musi być konieczne. Jeśli chcemy od wirtualnych randek jedynie chwilowo odpocząć, możemy tymczasowo uśpić konto lub ukryć swój profil aby nie pojawiać się w wynikach wyszukiwania pozostałych użytkowników.
